No, może nie wszyscy się “załapali”, jednak faktem jest, że 36 uczniów szkoły gastronomicznej w Bielsku-Białej, pojechało na szkolenie do Włoch. Będą przez cały miesiąc pracować w lokalach w Rimini. Ich praktyki będą polegać na zastosowaniu owoców morza, które to w Polsce są bardzo drogie, a tam, na miejscu, ich cena jest niewielka. Być może dlatego, że mają je na co dzień. W/g Jolanty Wikło, która jest dyrektorem Zespołu Szkół Gastronomicznych i Handlowych w Bielsku-Białej, takie działanie – to inwestycja w przyszłość. Argumentuje ona, że w Bielsku-Białej mieszka wielu Włochów i zapewne chcieliby oni – przynajmniej od czasu do czasu – skorzystać ze swoich rodzinnych przysmaków. Uczniowie nie będą płacić za pobyt i sam wyjazd, ponieważ ten “ciężar finansowy” przejął na siebie program Erasmus Plus. Półwysep Apeniński stoi więc dla bielskich uczniów otworem i na pewno zechcą oni z tego skorzystać i nauczyć się wielu nowych rzeczy.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/