Już w sobotę został uruchomiony alarm w związku z nadchodzącym silnym wiatrem nad teren Polski. W niektórych miejscach, w porywach, wiatr osiągał nawet 220km/h. To olbrzymia prędkość i zwykle żaden dach nie oprze się takiej sile. Jednak te prędkości są “tylko” w porywach. W związku z tym Rządowe Centrum Bezpieczeństwa uruchomiło ALERT RCB. W praktyce wygląda to tak, że każdy użytkownik telefonu komórkowego, otrzymuje na swój telefon informację o zagrożeniu. W SMS-sie są również przypomnienia, aby nie wychodzić z domu – jeśli nie ma takiej potrzeby – oraz usunąć wszystkie ruchome przedmioty, które wiatr mógłby porwać i zrobić komuś krzywdę. Wyobraźmy sobie, że wiatr porywa stołek z balkonu. Niesie go, po czym uderza w przechodnia. Nie trzeba wielkiej wyobraźni aby zdać sobie sprawę z zagrożenia takiego działania. W całym województwie śląskim było aż 141 interwencji. Wiele dachów zostało zniszczonych. A ile jest takich domów, gdzie mieszkańcy sami zakładają zrzucone dachówki, nie informując o tym służb interwencyjnych? Na pewno dużo. Tu poleciały dwie dachówki, tam kilka, lub kilkanaście. Tego typu spraw się nie zgłasza, a naprawia samemu, lub prosi o pomoc sąsiada. Jeszcze w niedzielę będzie wiało. W poniedziałek ma być już spokój. A więc… do poniedziałku!

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!