30 – letni mężczyzna został przywieziony do szpitala w Bielsku-Białej. Ratownicy chcieli mu pomóc. Niestety, człowiek ten najwyraźniej sobie tego nie życzył i wyraził to nie tylko słowami, ale także rękami. Zaatakował on ratowników medycznych, podczas udzielania mu pomocy. Był bardzo agresywny. Swoją złość wyładował także na szybie w toalecie, którą rozbił. Szpital wezwał policję. Agresora zbadano na obecność alkoholu. Pomiar wykazał ponad 2 promile. Zawieziono go więc na izbę wytrzeźwień. Mężczyzna ma usłyszeć wkrótce zarzuty czynnej napaści na ratowników oraz niszczenie mienia. Nie pomoże to, że nie wiedział co robi, bo.. był pijany. Atak na ratowników to skandaliczne zachowanie i powinno być surowo karane. Przecież oni niosą pomoc w stanach zagrożenia życia. Niestety, ratownicy nie są bezpieczni i często muszą odpierać takie niespodziewane ataki, lub salwować się ucieczką. Zdarzały się już takie wypadki. Ale przecież trzeba ludziom pomóc bez względu na to, czy tego chcą, czy też nie.
Zdjęcie: http://www.radiobielsko.pl/