Pisanie testamentu kojarzy się z jednym: ze śmiercią. Nikt zdrowy i silny nie zdecyduje się pisać tego dokumentu, ponieważ nie uważa takiej czynności za odpowiednią w danym momencie swego życia. A przecież testament nie trzeba pisać tylko wtedy, gdy przewidujemy swoją śmierć z powodów najczęściej chorobowych. Testament może sobie leżeć wiele dziesiątków lat w miejscu niedostępnym, lub nawet u notariusza, czy nawet prawnika. A przecież taki testament może zaoszczędzić bliskim wielu kłopotów. W Polsce obowiązuje dziedziczenie z linii prostej. To znaczy, że jeśli nie ma testamentu, każdy z najbliższych może otrzymać tzw. zachowek. A co, jeśli testator sobie tego nie życzy? Wtedy musi swoją wole wyrazić na papierze jeszcze przed śmiercią. Nie znaczy to wcale, że taka wola jest wyrażana na kilka dni przed śmiercią. może ona być wyrażona na kilkadziesiąt lat przed śmiercią. Żywiecka Fundacja Rozwoju zaprasza na wyjątkowe spotkanie poświęcone dziedziczeniu. Spisanie testamentu wcale nie musi być drogie. Zaczyna się ono już od 50 zł.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/