Dyskusja o legalizacji medycznej marihuany w Polsce trwała już od kilkunastu lat. Zwolennicy wprowadzenia zmian liberalizujących korzystanie z konopi w celach leczniczych jako jeden ze swoich głównych argumentów przedstawiali wyniki różnego rodzaju badań, które wskazywały na skuteczny wpływ marihuany na osoby posiadające różne schorzenia. Aby jednak korzystanie z medycznej marihuany było możliwe w naszym kraju, konieczne było wprowadzenie zmian prawnych. Inicjatorem zmian ustawodawstwa był poseł Piotr Marzec, przez większość ludzi znany jako muzyk “Liroy”. Zaproponowane przez niego zmiany zostały prowadzone do prawa i od marca 2017 roku produkty pochodzenia konopnego dostępne są polskich aptekach.
Dla kogo medyczna marihuana?
Preparaty z konopi (susz, krople, czopki) może kupić w aptece każda osoba, która otrzyma wcześniej od lekarza odpowiednią receptę. Sprzedawane w aptekach produkty zawierają niewielką ilość substancji psychoaktywnej, którą jest THC (tetrahydrocannabinol). Receptę na produkt z THC mogą w szczególności otrzymać pacjenci, u których zdiagnozowano nowotwór, silną epilepsję czy stwardnienie rozsiane. Decyzja o wypisaniu leku z marihuany będzie jednak autonomiczną opinią każdego lekarza.
Szkodliwość konopi
Wielu naukowców, którzy zajmują się problematyką cannabis twierdzi, że marihuana pomimo swojego dobrego wpływu na leczenie niektórych chorób, może także prowadzić do destrukcji naszego organizmu. Jednym z kluczowych aspektów, który poruszany jest na debatach dotyczących konopi jest szkodliwość dymu, który powstaje podczas palenia suszu marihuany. W trakcie palenia suszu powstaje bowiem wiele związków chemicznych, które mogą wpłynąć między innymi na stan układu oddechowego.
Innowacyjne urządzanie
W związku z informacjami o szkodliwości dymu marihuanowego niesłabnącą popularnością cieszy się vaporizer, czyli urządzenie, które służy do bezdymnego inhalowania suszu konopi. Urządzenie to wyposażone jest w specjalną komorę, w której umieszcza się susz, jaki poprzez podgrzanie możemy wdychać do płuc. Aktualnie na rynku dostępnych jest wiele modeli tego typu vaporizerów, które każdy może dopasować do swoich zastosowań. Zaletą tych sprzętów jest to, że są one małych rozmiarów, dzięki czemu możemy zawsze zabrać je ze sobą, chowając do torebki czy kieszeni spodni. To rozwiązanie może okazać się praktyczne szczególnie w przypadku pacjentów, którzy muszą dozować sobie lek w różnych porach doby. Używając do tego celu vaporizer, mogą robić to niezauważenie przez osoby postronne, które mogą nie życzyć sobie biernego wdychania szkodliwego dymu marihuanowego.
Trzeba jednak pamiętać, że pomimo zmian, jakie nastąpiły w ustawodawstwie w 2017 roku dotyczące marihuany medycznej, nadal polskie prawo zabrania posiadania jakiejkolwiek ilości substancji odurzającej, która znajduje się w załączniku do ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Zgodnie z art. 62 tejże ustawy osobie, która posiada środek odurzający może grozić kara pozbawienia wolności nawet do 3 lat.