Pewien mężczyzna przyszedł na masową imprezę organizowaną w Żywcu i pewnie na początku bawił się dobrze. W końcu jednak zabawa mu się znudziła i zaczął się awanturować. Doszło do szarpaniny pomiędzy nim, a pracownikiem ochrony. Niestety, ten ostatni został uderzony. Za takie zachowanie, pobicie innego człowieka, mężczyźnie może grozić nawet 2 lata więzienia. Nie jest to wiele, szczególnie dla tych, co to myślą, że wszystko im wolno. Jednak takie jest prawo i raczej jego wykonawcy nie mają innego wyboru, jak zastosować się do przepisów. Agresor – to 38 – letni mieszkaniec Opola. Dlaczego zaatakował pracownika ochrony? Pewnie ten chciał go trochę “przystopować”. Awanturnik miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Awanturnik został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzut z ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych. Może on dostać karę grzywny, lub nawet karę bezwzględnego więzienia. Zabawa zabawą – jednak trzeba zachowywać się jak człowiek, a nie jak “pocisk”.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/