Podczas ostatnich opadów deszczu w Jaworzu, potok podmył ziemię. W miejscu osunięcia się ziemi, przechodzień zauważył pocisk. Zawiadomiono policję a następnie po ustaleniu, że jest to materiał wybuchowy, wezwano saperów. Okazało się, że jest to pocisk moździerzowy z II wojny światowej. Ewakuowano dwa pobliskie domy i zabezpieczono teren. Pocisk zostanie usunięty a następnie zdetonowany na poligonie przez oddział saperski z Gliwic.