W miniony weekend Matka Natura pokazała kto tak naprawdę rządzi i urządziła mieszkańcom Bielska-Białej mały pokaz umiejętności. Straż Pożarna w Bielsku-Białej otrzymała ponad 80 zgłoszeń na terenie naszego miasta. Pomocy potrzebowali również mieszkańcy Czechowic-Dziedzic i Mazańcowic.
Najwięcej zgłoszeń dotyczyło zalanych ulic i piwnic domów mieszkalnych oraz instytucji. Jeżeli chodzi o zalane ulice, to te były przyczyną duży korków ponieważ skutecznie uniemożliwiały poruszanie się nimi.
Woda zalała między innymi zakład przemysłowy Celma S.A na ulicy Konwojowej. Przyczyną zalania tego obiektu było przelewanie się wody z rowu melioracyjnego, który służy do odprowadzania nadmiaru wody, ale niestety tego dnia był… niedrożny.
W Mazańcowicach najbardziej ucierpiały domy prywatne, w których piwnice ze względu na ukształtowanie terenu zostały zalane dość szybko.
W Czechowicach-Dziedzicach zalany został zakład produkujący części motoryzacyjna Valeo.