Problem dotyczy rzeki w Markowicach Górnych. Strażacy zostali poinformowani przez mieszkańców, że w miejscowej rzece pływa mnóstwo ryb… brzuchami do góry. Na miejsce przyjechały jednostki straży pożarnej z Cieszyna. Michał Pokrzywa z cieszyńskiej straży pożarnej mówi, że skala jest naprawdę duża. Nie stwierdzono żadnych zanieczyszczeń. Rzeka nie jest jakoś zatruta, czy zanieczyszczona ściekami. A ryby zdychają. Dlaczego? Strażacy mówią, że wyłowili prawie 180 kg martwych ryb! Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska będzie ustalał powody tego “pogromu”. Przy okazji dodaje, że usunięcie zdechłych ryb leży w gestii gminy. Być może przyczyną są upały. Ryby po prostu gotują się w wodzie. Choć – jeśli chodzi o rzekę, to przecież ma ona wodę przepływową, więc raczej nie ma takiego niebezpieczeństwa. Jeśli okaże się, że ktoś znów coś wylał do rzeki, na pewno poniesie konsekwencje swojego miernego pomysłu. Rzeka należy do państwa, ale korzystają z niej wszyscy i z reguły to właśnie ludność ponosi konsekwencje czyjejś niekompetencji.

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!