W Gumnach, w gminie Dębowiec, w Wigilijny wieczór doszło do tragicznego w skutkach wypadku. Mieszkaniec Cieszyna – jadąc swoim samochodem marki Subaru Justy, prawdopodobnie w wyniku poślizgu wpadł na bariery energochłonne. 45 – letni kierowca subaru został przewieziony do szpitala. Niestety, pomimo 2,5 godzinnej akcji ratunkowej mężczyzna zmarł. 45 – latek jechał od strony Skoczowa. Znajdował się na ulicy Piastowskiej, kiedy na zakręcie uderzył w bariery energochłonne. Prawdopodobnie wpadł w poślizg, jednak na razie nie są to potwierdzone informacje. Być może jechał zbyt szybko. Być może coś rozproszyło jego uwagę. Często tak się dzieje, kiedy kierowcy odwracają uwagę od drogi, a interesują się np. dzwoniącym telefonem. W przypadku kierowcy z Cieszyna, możliwe jest także, iż jakieś zwierzę wyskoczyło mu na drogę, a on je chciał ominąć. Jakkolwiek było, policjanci z Cieszyna będą prowadzić śledztwo w sprawie tego wypadku. Wszyscy ewentualni świadkowie proszeni są o informacje – jeśli je mają. Do tej pory nikt się na policję nie zgłosił.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/