Przed kąpieliskiem “Panorama” w Bielsku-Białej, rośnie piękna, strzelista topola. Może nie każdy wie, ale topole to drzewa sadzone chętnie w PRL-u. Miały symbolizować wielkość ówczesnego systemu. To nie jest wina topoli, że akurat ją wybrano. Dziś z kolei, bardzo chętnie ludzie pozbywają się tych strzelistych drzew. Nie zdają sobie sprawy, że topole, to takie naturalne odgromniki. Nie tylko ze względu na swój wzrost, ale także na ilość wody w pniu i gałęziach. Jest go znacznie więcej, niż w innych drzewach. Przed “Panoramą” rośnie olbrzymia i zdrowa (w/g mieszkańców) topola. Niedawno pojawił się na niej krzyżyk. Czyżby miała iść na ścięcie? Grzegorz Jania, dyrektor Bielsko-Bialskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji mówi, że topola jest spróchniała i może runąć na budynek. Dlatego napisano do wydziału ochrony środowiska o sprawdzenie, czy można ją wyciąć i czy stwarza ona zagrożenie. Jeśli Urząd Marszałkowski w Katowicach stwierdzi “że tak” – topola zostanie wycięta. Ciekawe, czy w ogóle przyjadą, aby to stwierdzić, czy też pooglądają zdjęcia i przybiją pieczątkę na “zgodę”.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/