Ucieczka 2 baranów

Brak komentarzy

Dorosły, czarny baran biegał sobie po centrum Oświęcimia. Ludzie patrzyli, uśmiechali się i szli w swoją stronę. Wszystko to do czasu, aż sam zainteresowany z wielkimi rogami postanowił odwiedzić pobliski, luksusowy hotel. Niestety, nikt go nie chciał wpuścić, a jeszcze donieśli na biedaka do… schroniska. Baran się nie dał, jednak cóż może poradzić zwierzę, jak człowiek się uprze? Koniec końców, barana zamknięto w kojcu dla psa w schronisku i zaczęto poszukiwać jego właściciela. W końcu go odnaleziono. Poszukiwał on nie jednego barana, ale… dwóch. Zwierzęta uciekły z gospodarstwa i zwiedzały w najlepsze okoliczne atrakcje. Rozpoczęto więc poszukiwania, jednak do tej pory nie znaleziono drugiego uciekiniera. Baran – to nie tygrys, więc nie ma obawy o zagrożenie dla miejscowej ludności. Raczej nikomu nic nie zrobi chyba, że będzie sprowokowany. Jeśli ktoś spotka na swej drodze czarnego barana, nie drażnijmy go, powiadommy odpowiednie służby. Być może zamknięty w schronisku, w klatce dla psa – jego pobratymiec, tęskni za nim okrutnie.

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!