Wilki w Polsce są pod ochroną. Poprzednie pokolenia wytrzebiły je praktycznie doszczętnie, dlatego uchwalono taką ustawę, aby chronić wilki. Mogą się one rozmnażać praktycznie bez kontroli, więc skoro człowiek dał takie przyzwolenie, natura dwa razy nie będzie się pytać. W masywie leśnym w Wieprzu znaleziono szkielet sarny. Nie byłoby w tym nic dziwnego, jednak sarna prawdopodobnie została zaatakowana przez wilki. Cóż, skoro biegają po naszych lasach, muszą coś jeść. Sarnina jest ich podstawowym pożywieniem, więc na pewno z niej nie zrezygnują. Wilk zje wszystko. Jest gatunkiem, który poradzi sobie w naturze. Pod warunkiem, że człowiek nie będzie mu przeszkadzał… żyć. Nie ma żadnych doniesień, aby wilki podchodziły do gospodarstw ludzkich, jak to się działo w latach pięćdziesiątych (i później) ubiegłego stulecia. To dlatego wilki zostały mocno przetrzebione. Ich olbrzymie watahy były zbyt niebezpieczne. Jednak człowiek za bardzo się rozpędził i sprawił, że wilki zniknęły prawie zupełnie. Dziś jest już inaczej. I jeśli nawet nie podchodzą do ludzi, to jest ich znacznie więcej. Maciej Mika, wójt gminy Radziechowy Wieprz mówi, że można u nich spotkać nawet niedźwiedzia. Podobno ktoś odnalazł jego ślady w lesie.

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!