Emocje nigdy nie są dobrym doradcą. Wręcz przeciwnie. Jeśli jeszcze do tych emocji dodać alkohol – mieszanka wybuchowa jest już gotowa. 27 – letni mężczyzna przebywał w lokalu rozrywkowym przy Rynku w Bielsku Białej. Alkohol chyba zbyt uderzył mu do głowy, ponieważ w pewnym momencie 27 – latek zaczął się dość agresywnie zachowywać. Do zwyczajnej awantury było już całkiem blisko, więc obsługa lokalu zdecydowała, aby zawiadomić policję. Tak też się stało. Na miejsce podjechali funkcjonariusze i już po chwili zdecydowali się przewieźć rozjuszonego 27 – latka do aresztu. To go rozsierdziło jeszcze bardziej. Zaczął wyzywać policjantów oraz kopać ich gdzie popadnie. Mundurowi nie dali się sprowokować i spokojnie “zapakowali” pijaka do samochodu. Mężczyzna został zbadany alkomatem. Miał ponad 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu, więc można powiedzieć, że “chuch” miał mocny – choć może nie tak, jak werwę. Za naruszenie nietykalności funkcjonariuszy na służbie, a także awanturowanie się w miejscu publicznym, może mu grozić nawet 3 lata za kratkami.

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!