Obok centrum handlowego Auchan w Bielsku-Białej ustawiono wieli kontener, do którego można od wczoraj wrzucać makulaturę w postaci zeszytów, gazet, czy kartonów. Każdy, kto chciałby w jakiś sposób pomóc w ratowaniu koni, może taką makulaturę przynosić. Czym więcej, tym lepiej. Jarosław Kasprzyk z Klub Gaja mówi, że dochód ze sprzedaży zebranej makulatury będzie przeznaczony na utrzymanie koni, ich leczenie itp. Są to konie, które udało się uratować klubowi. Chodzi o konie, które zostały przeznaczone na rzeź najczęściej z powodu swojej starości. Całe życie pracowały dla człowieka, a jak już się zestarzały, osłabły, człowiek oddawał je do rzeźni. Do tej pory uratowano 60 koni. Na zdjęciu jest klacz Kasia, która była hodowana na mięso. Była trzymana w ciasnej komórce, na krótkim łańcuchu. Chodziło o to, aby ją utuczyć. W 2009 roku została uratowana przez Klub Gaja. Dziś ma 18 lat i ma się dobrze. Makulatura będzie zbierana do 29 listopada. Ekolodzy z Wilkowic zebrali już 16,5 tony. Przynośmy i pomagajmy. Koń to duże zwierzę i wymaga wydatków.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/