W tym wypadku zginął człowiek. I to wydaje się być najważniejsze. Zginął człowiek, ponieważ nie zachował ostrożności, lub takiej ostrożności nie zachował inny człowiek. Nie ma tu znaczenia kto zawinił. Ważne jest, aby pochylić się na śmiercią samego człowieka i być może zastanowić się następnym razem, gdy np. przyjdzie nam wyprzedzać na podwójnej ciągłej, czy wymuszać w inny sposób pierwszeństwo. W tym wypadku na razie nie wiadomo, kto popełnił błąd. Pewne jest tylko, że taki błąd został popełniony. To nie samochód jest winny – to człowiek. Dziś o poranku w Zaborzu (powiat oświęcimski) doszło do zderzenia czołowego dwóch samochodów osobowych, w wyniku czego zginął 42 – letni mężczyzna – kierowca audi. Małgorzata Jurecka z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu mówi, że w czołowym zderzeniu spotkały się właśnie audi i volkswagen, w którym podróżowało aż 5 osób. Zginął kierowca audi. Z volkswagena do szpitala pojechały dwie osoby. Rzeczywiście – cudem jest, że z takiego czołowego zderzenia, cało wyszli inni pasażerowie. Nic się im nie stało, więc mogli udać się do domów. Droga jest zamknięta. Wyznaczono także objazdy.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/