Koty – to stworzenia bardzo zwinne. Ich kręgosłup jest niesamowicie plastyczny. Kot, spadając w dużej wysokości, najczęściej w powietrzu potrafi obrócić się tak, aby spaść na łapy. To instynkt. I każdy o tym dobrze wie. Dlaczego więc coraz więcej kotów – jeśli tylko wejdą na drzewo – nie potrafi z niego zejść? Strażacy przyjeżdżają na wezwania przerażonych właścicieli futrzanych pupili i często okazuje się, że kot wyszedł na drzewo i nie chce z niego zejść bo… się boi. Czy naprawdę się boi? A może nie chce zejść, ponieważ na ziemi jest coś, co go niepokoi? Najpierw może to być jakieś zwierzę, potem sam właściciel próbujący przekonać swojego pupila do zejścia – tym samym stresując go. Trzeba pamiętać, że kot robi to, co chce i raczej nie da się go przekonać do pewnych zachowań, jeśli on sam takiego zachowania nie preferuje. Jeśli już przyjadą strażacy, wtedy kot raczej już nie zejdzie dobrowolnie. Przecież to obcy ludzie, a koty są raczej nieufne. Co zatem zrobić? Skoro kot wszedł na drzewo, raczej zejdzie wtedy, kiedy sam zechce. Zmuszanie go do zejścia nic nie da.
Zdjęcie: http://www.radiobielsko.pl/