Jak co roku, program wypożyczalni rowerów miał ruszyć 1 kwietnia. Jak pewnie każdy zauważył, mamy już 11 maja, a miejskich rowerów jak nie ma, tak nie ma. Dlaczego? Przetarg był ogłoszony prawidłowo, jednak firma, która go przegrała, złożyła oficjalny protest, oskarżając zwycięzcę, że zaproponował rażąco niskie ceny i dlatego wygrał. Zatem – zgodnie z prawem – przetarg na obsługę systemu BBlike został ogłoszony ponownie. Obecnie miasto czeka na zgłoszenia do 24 maja 2018 roku. Niestety, istnieje możliwość, że nie będzie miejskich rowerów w tym roku. Nawet, jeśli ktoś się zgłosi, a jego oferta zostanie oprotestowana, wypożyczalnia miejskich rowerów może w ogóle nie ruszyć w tym roku. Rozpisany przetarg uwzględnia nowe warunki dotyczące wprowadzenia nowych rowerów oraz stacji parkingowych dla nich. Ma ich być dwa razy więcej, niż było do tej pory. Czy bielszczanie doczekają się tego typu udogodnień? Spokojnie poczekajmy do końca maja, być może wyłoni się ktoś, kto zechce podjąć się tej inicjatywy i nie zostanie oprotestowany.

Zdjęcie: http://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!