Decydując się na budowę domu, zwykle sprawdzamy, czy jest w ogóle możliwość dojazdu. Zresztą, jak niby miałyby dojechać samochody z materiałami budowlanymi? Jeśli nie ma drogi dojazdowej, większość ludzi chce się dowiedzieć, dlaczego tak jest. Jednak zupełny brak drogi dojazdowej to coś innego, niż droga w stanie zbyt prymitywnym, aby jeździć nią samochodem osobowym. I to np. dobrej klasy samochodem osobowym. Ciężarówka jakoś sobie poradzi, ale osobówka może mieć problem. W gminie Lipowa istnieje miejscowość o nazwie Jarząbki, w której buduje się coraz więcej domów. Przybywa tam mieszkańców i chcieli by oni móc dojeżdżać w jakiś cywilizowany sposób do swego – nowo wybudowanego – domu. Niestety. Z drogą nie jest tu najlepiej. Oczywiście, jakaś droga jest. Ale “jakaś” nie każdemu odpowiada. W całej Polsce istnieją takie drogi (ba!) jest ich mnóstwo. Kiedy przychodzi deszcz, czy roztopy po zimie, droga w praktyce nie nadaje się do jazdy. Chyba, że ktoś ma terenówkę. Gmina powinna wyremontować tę drogę, niestety – nie ma pieniędzy. Jak to zwykle bywa w takich wypadkach, włodarze danej gminy remontują tam, gdzie jest najwięcej mieszkańców, a teren jest bardziej zaludniony. Na nową drogę trzeba będzie jeszcze poczekać. Oby nie kilkadziesiąt lat…

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!