Nic tak nie kusi, jak “bezpańskie” pieniądze. Bankomat, to taki sejf, tylko ma tę “dogodność”, że stoi zwykle na zewnątrz banku, lub pod sklepami. Mógłby więc być doskonałym i łatwym łupem. Nie trzeba wkradać się do banku, ponieważ jego pieniądze są… na ulicy. Trzeba je tylko umiejętnie wyjąć. I właśnie to “tylko” robi wielką różnicę. Bo, do bankomatu nie jest tak łatwo się włamać, jakby to mogło się niektórym wydawać. Taką próbę włamania, podjęli złodzieje z Bielska-Białej na ul. Grójeckiej oraz w Jaworzu, na ulicy Pałacowej. Niestety, nie udało się. Sprawcy byli zamaskowani i zdążyli uciec, zanim na miejsce przyjechali funkcjonariusze policji. Obecnie są poszukiwani. Roman Szybiak z bielskiej policji mówi, że obecnie na miejscu pracują technicy. Bankomaty to takie urządzenia, które doskonale opierają się jakiejkolwiek siłowej próbie dostania się do ich środka. Można powiedzieć, że jeśli bankomat “nie zechce” – pieniędzy nie wyda. Prędzej, czy później, sprawcy zostaną złapani i pociągnięci do odpowiedzialności. Raczej nie będzie się im to opłacać.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/