PKP PL zdecydowało, aby wyciąć drzewa rosnące przy torach kolejowych w Cieszynie. Mieszkańcy tych rejonów protestują. Nie chcą, aby drzewa które rosły przez tyle lat, teraz zostały tak po prostu wycięte. Według mieszkańców, krajobraz przypomina tzw.”teren księżycowy”, jakby “doszło tam do katastrofy”. To nie jest dobry pomysł, aby wycinać tak piękne drzewa – mówią mieszkańcy, którzy tłumnie przyszli wczoraj na dworzec. PKP wycina drzewa, ponieważ uważa, że zagrażają one bezpieczeństwu pasażerów. Ale nie tylko. PKP PL uważa, że takie drzewa mogą zaburzać funkcjonowanie komunikacji. W razie np. przerwania trakcji, jej naprawa może się znacznie opóźnić ze względu na rosnące przy torach wielkie drzewa. Z mieszkańcami spotkali się burmistrz Gabriela Staszkiewicz i starosta cieszyński Mieczysław Szczurek. Protestujący pytali, czy może udałoby się uratować drzewa, które jeszcze “nie wpadły” pod piły pilarzy. Są to drzewa rosnące przy ul. Dojazdowej, Czarnym Chodniku, czy topole w Markowicach. Drzewa – to wspólne dobro i nie można sobie ich tak po prostu wycinać. Nawet, jeśli należą do jakiejś instytucji która uważa, że są niepotrzebne.

Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Do NOT follow this link or you will be banned from the site!