Tej nocy doszło do tragedii. W Międzybrodziu Bialskim, spłonął – dosłownie – cały ośrodek wypoczynkowy. Ogień nie oszczędził nawet terenu ośrodka. Zupełnie bez walki poddało się aż sześć budynków letniskowych, dwa garaże, łodzie. Było także niebezpieczeństwo wybuchu, ponieważ na terenie ośrodka znajdowały się butle z gazem. Kompleks stał przy ulicy Banasia. Sam pożar wybuchł prawdopodobnie około 2.30 w nocy. Niestety, spłonął także budynek WOPR, położony nad jeziorem. To wielka strata tym bardziej, że przecież to miejsce służyło do ratowania ludzi. To stąd startowali ratownicy. Co teraz? Do pożaru przyjechało dziewięć zastępów straży pożarnej. Włącznie z Czernichowa, Oczkowa, Zarzecza i Żywca. Na razie nie wiadomo jak doszło do tego nieszczęścia. Sprawa będzie badana. Policja sprawdzi co mogło się wydarzyć i czy był to tylko nieszczęśliwy wypadek, czy też działanie osób trzecich. Tylko nie wiadomo, po co ktoś mógłby niszczyć taki ośrodek, który przecież służył wszystkim chętnym. Miejmy nadzieję, że sprawa zostanie wkrótce wyjaśniona.
Zdjęcie: https://www.radiobielsko.pl/