Takich emocji jak przy odbiorze słynnego, białego “Malucha”, trudno znaleźć w tym świecie komercji i pozorów, jakim jest Hollywood. Ale tym razem było inaczej. Aktor Tom Hanks był szczerze zadowolony i jak powiedział, zaszczycony tym, że może brać udział w tak szczytnym celu, jakim jest wspomaganie Szpitala Pediatrycznego w Bielski Białej. O północy czasu polskiego, w ambasadzie polskiej w Los Angeles, kluczyki zostały przekazane przez inicjatorkę tego projektu – Małgorzatę Jaskólską. Aktor zapewniał, że będzie jeździł małym samochodem pomimo tego, że przecież ma inne i to całkiem “wypaśne”. Dodał także, że może nie będzie podróżował Fiacikiem po Stanach, ale po własnym mieście na pewno. Najważniejsze w tej akcji jest jednak to, że Szpital Pediatryczny w Bielsku Białej zostanie wspomożony dość znaczną sumą pieniędzy zebranych podczas całego roku, kiedy trwał projekt “Maluch dla Toma Hanksa”. W projekt zaangażowało się także kilka firm, które dały na niego pieniądze. Może kiedyś zobaczymy “naszego malucha” w jakimś hollywoodzkim filmie? Swoją drogą… fajny garaż ma aktor.
Zdjęcie: http://www.radiobielsko.pl